Czy da się wyśpiewać historię zbrodni nie do końca doskonałej? Da się, jeśli na scenę wkroczą artyści tak uzdolnieni jak Maciej Pawlak i Marcin Januszkiewicz. W musicalu „Thrill Me. Historia Leopolda i Loeba” w reżyserii Tadeusza Kabicza opowiadają oni o losach dwóch ponadprzeciętnie inteligentnych studentów z Chicago, których fascynacja filozofią Nietzschego pchnęła do zbrodni.
Jest rok 1924, w Chicago powstaje plan na zbrodnię doskonałą, motywowaną przeświadczeniem o byciu nadczłowiekiem. Jego autorami są Nathan Leopold i Richard Loeb – pochodzący z dobrych domów studenci, nazwani później przez historię "The Thrill Killers".

Ich historia, wielokrotnie podejmowana przez popkulturę, stanowiąca inspirację dla filmu „Sznur” Alfreda Hitchcocka czy „Funny Games” Michaela Hanekego, doczekała się polskiej, teatralnej inscenizacji. Polska premiera sztuki autorstwa Stephena Dolginoffa odbyła się 16 października 2020 roku na scenie Mazowieckiego Teatru Muzycznego.

„Thrill Me” to mrożący krew w żyłach musical przedstawiający historię tego legendarnego duetu, który w latach 20. popełnił jedną z najgłośniejszych zbrodni XX wieku. „Thrill Me” to studium wieloznacznej, toksycznej relacji dwojga młodych ludzi, którzy natchnieni filozofią Nietzschego, pragną udowodnić swoją wyższość nad prawem, społeczeństwem i przede wszystkim drugim człowiekiem.
To historia chłopców z sąsiedztwa, spragnionych sensacji i szukających wartości swojego życia w zbrodni. Ale przede wszystkim to uniwersalna opowieść o potrzebie bliskości, która ulega chorej manipulacji i niebezpiecznej idei.

SPEKTAKL WYŁĄCZNIE DLA WIDZÓW OD 18 ROKU ŻYCIA

Po spektaklu spotkanie z twórcami i z psycholog Katarzyną Kucewicz

Obsada

Galeria